Poniżej przedstawiam kolejny wywiadzik. Tym razem przeprowadziłem rozmowę z właścicielem kawiarenki "JET", w której granie w RF stało się rzeczą oczywistą :).
snOOp: Witam! Na początek może przedstaw się :).
dES: Yo! Nazywam się Mariusz Ogórski i jestem jednym z kierowników kawiarenki "JET".
sn: Jak się zaczęła wasza przygoda z RF?
dE: Hm..., pewnego pięknego dnia, jeden ze stałych członków (bez skojarzeń - snO) przyniósł piękne, bodajże czerwone pudełko z napisem Red Faction :). Po zainstalowaniu na które czekało 18 osób, gra wreszcie została włączona. Oh, cóż to była za radość w końcu ujrzeć menu gry! Cieszyliśmy się ją jeszcze pół godziny, bo potem zabrał ją do domu :(. (UWAGA! W tekście nie ma wzmianki o pirackich wersji gry z uwagi na obowiązujące Nas prawo :))
sn: Jakie były pierwsze wrażenia GEO - mod'u?
dE: No, muszę powiedzieć, że pomysł na takie cacko był zajebisty! To się nazywa technologia 2001 roku ;P.
sn: Czy macie jakieś plany na przyszłość związane z RF? Może jakiś turniej?
dE: Myślimy o tym! Mieliśmy ostatnio małe problemy z kasą, ale znalazł się sponsor i jest OK ;). Więc jakiś turniej niebawem, ale chcemy aby oprócz "wspaniałego" RF, zagościły i inne gry :).
sn: To będzie na tyle. Dzięki :)!
dE: Dzięki, Niech moc będzie z Wami.
-------------------------------------- Autor: [FPP]snO Aktualizacja: 02·12·2001 - 02:01
: DRUKUJ
|